Wprowadzenie
Karkówka często kojarzy się z ciężkimi potrawami, ale ten przepis zamienia ją w delikatną, aromatyczną pieczeń, która dosłownie rozpływa się w ustach. Co najlepsze, jej przygotowanie zajmie Ci tylko 5 minut! Zaskocz rodzinę i przyjaciół pieczenią, której nikt nie odgadnie, że była tak prosta do wykonania.
Składniki (na 4–6 porcji)
1 kg karkówki (w jednym kawałku)
2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju
2 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę)
1 łyżka musztardy Dijon
1 łyżka miodu lub syropu klonowego
1 łyżeczka papryki słodkiej w proszku
1/2 łyżeczki papryki wędzonej (opcjonalnie)
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
1/2 szklanki bulionu wołowego lub wody
Sposób Przyrządzenia
1. Przygotowanie marynaty:
W miseczce wymieszaj oliwę, czosnek, musztardę, miód, paprykę, sól i pieprz, tworząc aromatyczną pastę.
2. Marynowanie karkówki:
Yo Make również polubił
Sekret Śnieżnobiałych Ubrań: Produkt, który Usuwa Żółknięcie w 2 Minuty!
Babcia w kuchni, a dziadek w akcji – Sekret idealnego dania, które pokochają wszyscy
Mam 63 lata. Chcę Wam opowiedzieć, co jedliśmy jako dzieci na ulicach ZSRR. Rośnie wszędzie, ale wiele osób nie zdaje sobie sprawy z jego mocy.Mam 63 lata. Chcę Wam opowiedzieć, co jedliśmy jako dzieci na ulicach ZSRR. Rośnie wszędzie, ale wiele osób nie zdaje sobie sprawy z jego mocy. Wczoraj mój siostrzeniec po raz pierwszy spróbował igieł modrzewiowych i bardzo mu smakowało. Przypomniało mi to dzieciństwo i dzikie zioła i rośliny, którymi się wtedy cieszyliśmy. Można dużo rozmawiać na ten temat. Pierwsze co przychodzi na myśl to fioletowa trawa, którą nazywamy arbuzami. Rosło wzdłuż dróg i wcale nam to nie przeszkadzało. Podnieśliśmy go brudnymi rękami, zdmuchnęliśmy kurz i zjedliśmy. I nie była to kwestia głodu. W ten sposób odkryliśmy otaczający nas świat. Czy kiedykolwiek próbowałeś spróbować kostki lodu lub próbowałeś spróbować sanek na mrozie? Więc próbowaliśmy wszystkiego. Aby kontynuować czytanie kliknij Dalej poniżej 👇👇
Mam szklankę mięsa mielonego i szklankę ryżu: jadłam to danie, kiedy byłam w szkole. Zapomniany przepis z radzieckiej stołówki