Kiedy zakwitły bzy i akacje, zjedliśmy ich kwiaty. Szczególnie szukaliśmy kwiatów bzu z pięcioma płatkami.
Jedliśmy także młode pędy klonu i kwiaty koniczyny.
µciąg dalszy na następnej stronie
Na terenach zalewowych rzeki rosła dzika cebula, która była znacznie smaczniejsza i słodsza niż zwykle. Jeśli udało nam się go znaleźć, zjedliśmy go do syta i zabraliśmy do domu, aby moja mama dodała go do ciast.
Jedliśmy też szczawik pospolity, którego też zjedliśmy dużo.
Moją radością był psiankowaty cień. Należało je spożywać w pełni dojrzałe, tylko czarne jagody. Miały dość nietypowy smak.
Pamiętam też smak dzikich wiśni. W obozie pionierskim, do którego mnie wysyłano każdego lata, było mnóstwo dzikich wiśni, znacznie słodszych od wiśni domowych. Wciąż szukaliśmy czasu, aby spróbować.
Często jedliśmy surową kukurydzę i robiliśmy z niej lalki.
Aby kontynuować czytanie kliknij Dalej poniżej 👇👇
Yo Make również polubił
Zagotuj w domu 10 gałązek rozmarynu, a po pewnym czasie zdziwisz się, co zauważysz.
10 ostrzegawczych znaków, że możesz mieć nietolerancję glutenu
Bardzo biała fuga w jednym przejściu: metoda, która „rozpuszcza” brud i usuwa go
sałatka z makaronem i jajkami faszerowanymi